Takie ciasto wykombinowałam z posiadanych zasobów. Reszta kaszki kukurydzianej, pomarszczone cytrynki oraz kilka fig, które nie trafiły do domowej granoli. Ciasto bardzo cytrynowe, puszyste i dosyć lekkie.
Składniki:
- 100 g kaszki kukurydzianej
- 150 g mąki orkiszowej
- 150 g masła
- 100 g cukru trzcinowego
- 3 jajka
- 2 cytryny (skórka i sok)
- 3 pokrojone figi
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej
Kaszkę kukurydzianką gotujemy w 1 szklance wody, aż do całkowitego wyparowania. Ostudzamy. Masło ucieramy z cukrem trzcinowym, dodając powoli jajka. Dokładnie mieszamy. Do masy dodajemy mąką orkiszową, proszek do pieczenia oraz sodę oczyszczoną. Ponownie mieszamy. Dodajemy kaszkę kukurydzianą oraz otartą skórkę z dwóch cytryn i wyciśnięty sok. Wszystko jeszcze raz dokładnie mieszamy. Masę przekładamy do formy wyłożonej papierem do pieczenia (26 cm). Ciasto tylko nie znacznie urośnie. Można upiec je w mniejszej formie. Na wierzchu ciasta układamy pokrojone figi. Pieczemy w temperaturze 170 stopni, około 40 minut, do suchego patyczka. Posypujemy cukrem pudrem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz