Jak to na marchewkowy blog przystało przepisów i dań z marchewką u mnie nie brak. Wstałam dziś rano i wiedziałam, że muszę zrobić ciasteczka! Choć do sklepu blisko, to chęć pozostania w piżamie wygrała i rozpoczęłam poszukiwania potencjalnych produktów w szafkach, szufladach i lodówce. Połowa marchewki, jedno jajko, płatki owsiane i siemię lniane. Będą ciasteczka! Przepis oczywiście szybki i banalnie prosty, a potrzebujecie:
Składniki:
- 300 g płatków owsianych lub innych
- 1 jajko
- 150 ml wrzątku
- 1/2 średniej marchewki
- 2 łyżki miodu
- 2 łyżki siemienia lnianego nie mielonego
- 1/2 łyżeczki cynamonu
- 1/3 łyżeczki gałki muszkatowej
Przygotowanie:
Płatki owsiane przesypujemy do miski i zalewamy wrzątkiem. Mieszamy. Po chwili dodajemy jajko, miód, startą marchewkę oraz ziarna lnu. Wszystko dokładnie mieszamy. Z przygotowanej masy robimy małe kuleczki, po czym spłaszczamy na małe placki i układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Pieczemy 25 minut w 180 stopniach.
Uwaga! Dla wielbicieli słodkości - ciasteczka zbyt słodkie nie są! Ale można kombinować pod siebie! Enjoy! :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz