piątek, 9 października 2015

Czekoladowa czy marchewkowa muffinka? Oby dwie :)

Mega szybki przepis na słodki deser. Za jednym zamachem, można zrobić dwie różne wersje. Ja w dalszym ciągu nie wiem, która wersja do mnie przemówiła? Chyba marchewkowa, choć może bardziej czekoladowa... musicie sami spróbować. Jestem wielbicielką muffinów, ale tych takich naprawdę szybko robiących się (jak większość dań w mojej kuchni), dlatego nie ma tu modnych polew czy powalających dekoracji. Pierwszy raz skusiłam się na "serkową" polewę :) Przyznam, że była ekspresowa :)

Składniki na czekoladowe muffiny:
  • 150 g mąki gryczanej
  • 100 g mąki pszennej
  • 125 ml oleju roślinnego
  • 100 g cukru trzcinowego
  • 2 jajka
  • 3 dojrzałe banany
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
  • 2 czubate łyżki kakao
Składniki na marchewkowe muffiny:
  • 150 g mąki jęczmiennej
  • 100 g mąki pszennej
  • 125 ml oleju roślinnego
  • 100 g cukru trzcinowego
  • 2 jajka
  •  2 dojrzałe banany
  • 1 średnia marchewka
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
 Składniki na marchewkowe muffiny:
  • 200 g serka np. "Mój ulubiony"
  • 2 łyżki cukru pudru
  • 2 łyżki soku z cytryny
Przygotowanie:
Banany ucieramy bądź blendujemy na masę. Jajka mieszkamy na olejem. Do jajek i oleju wrzucamy banany, dokładnie mieszamy wszystkie składniki (w przypadku wersji marchewkowej dodajemy startą na tarce o małych oczkach marchewkę). Suche składniki wsypujemy do miski i łączymy z mokrymi, ponownie mieszając. W blaszce muffinkowej (12 miejsc na babeczki) umieszczamy papierowe foremki i rozdzielamy masę. Ciasta wystarczy na 12 dorodnych muffinek. Pieczemy około 20-25 minut w temperaturze 200 stopni. Jak ostygną nakładamy przygotowaną z serka polewę (wcześniej wszystkie jej składniki blendujemy na gładką masę).


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz