W końcu nadszedł czas ścięcia mojej plantacji bazylii. Taką ilość ciężko spożytkować we własnym zakresie, chyba, że... zrobi się pesto :) Ja dodałam do niego suszone pomidory i powstał świetny dodatek, oczywiście do makaronu ryżowego :) Smakuje rewelacyjne, ale nie wygląda już tak dobrze. To suszone pomidory trochę zmieniły intensywny i zielony kolor pesto.
Składniki:
- 3 szklanki świeżej bazylii
- 6 suszonych pomidorów
- 3 ząbki czosnku
- 4 łyżki oliwy z oliwek lub oliwy z suszonych pomidorów
- 3 łyżki uprażonych orzeszków piniowych
- 2 łyżki startego sera grana padano
- sól i pieprz
Przygotowanie:
Wszystkie składniki ucieramy w blenderze. Po zmiksowaniu przyprawiamy solą i pieprzem.
świetny pomysł na pesto! bardzo lubię i bazyliowe i z suszonych pomidorów! muszę w końcu zabrać się za domowe :)
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem bardzo dobre połączenie :)
Usuń