Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Botwinka. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Botwinka. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 10 maja 2015

Brązowy ryż z botwinką

 Pierwsza botwinka! Na razie kupiona, ale na grządce już pojawiają się własne roślinki :)

Składniki:
  • 1 szklanka brązowego ryżu
  • 2 marchewki
  • 1 pietruszka
  • dużo botwinki z małymi buraczkami :)
  • 1 łyżka świeżo startego imbiru
  • 1 łyżeczka pieprzu ziołowego  
  • 1 łyżka sosu sojowego
  • świeża bazylia
  • świeży tymianek
  • świeże oregano
  • sól
Przygotowanie: 
Przygotowujemy garnek, w którym na łyżce oliwy chwilę podsmażamy pokrojoną marchewkę, pietruszkę oraz starty świeży imbir. Dodajemy 1 i 1/2 szklanki wody i wsypujemy wypłukany ryż. Następnie dodajemy umyte i pokrojone buraczki oraz sos sojowy. Gotujemy około 20 minut, aż do wypracowania większości wody. Przyprawiamy i dodajemy pokrojone liście botwinki. Gotujemy 10 minut, cały czas mieszając. Gotowe!



środa, 2 lipca 2014

Kremowa zupa z kalafiora i botwinki

Szaleję z botwniką. W każdej formie. Wyszła mi całkiem dobra kremowa zupa. Z kalafiorem.

Składniki:
  • 1/2 główki kalafiora
  • pęczek botwniki
  • 2 młode marchewki
  • 3 szklanki bulionu lub 3 szklanki wody + 4 kostki rosołowe domowej roboty
  • 2 łyżki sosu sojowego
  • 1 łyżeczka pieprzu
  • 1 łyżeczka papryki czerwonej ostrej
  • świeży rozmaryn
  • świeża pietruszka
Przygotowanie:
Botwinkę myjemy, kroimy liście, obieramy małe buraczki i kroimy w plasterki. Razem z przygotowanym kalafiorem, obraną i pokrojoną marchewką gotujemy w bulionie (lub w wodzie z kostkami rosołowymi domowej roboty).  Gdy warzywa zmiękną blednujemy na krem. Przyprawiamy i gotujemy jeszcze 10 minut.



czwartek, 26 czerwca 2014

Zupa botwnikowa z ziemniaczkami i czerwoną soczewicą

Wróciłam do żywych. Wróciłam do kuchni. Kilka ostatnich tygodni dało mi popalić. Gubiłam kilogramy, paliłam jak smok i myślałam. Ale okazało się ostatecznie, że z samego myślenia nic nie wychodzi dobrego. Za to z gotowania! A jak! wrócił apetyt, wróciła chęć bałaganienia w kuchni, chęć zapomnienia się podczas gotowania. Wróciłam do siebie. Weszłam dzisiejszego ranka na mój ogród i zobaczyłam zarośnięte grządki. Nie tylko chwastami, ale również świeżymi warzywami. Plewienie czeka mnie w następnych dniach, ale dziś zebrałam plony i ugotowałam zupę. Wielbię swój kawałek ziemi za świeże zioła i warzywa. Do nich modlę się każdego wieczora :)

Składniki:
  • świeża botwinka (ilość dowolna)
  • 1/2 kg młodych zmieniaczków
  • 1 szklanka czerwonej soczewiczy
  • 2 młode marchewki
  • 4 domowe kostki rosołowe i 2 szklanki wody lub 2 szklanki bulionu
  • mały pęczek świeżek pietruszki
  • mały pęczek świeżego lubczyku
  • 3 listki świeżej kolendry
  • 3 listki świeżej mięty
  • 2 łyżki sosu sojowego
  • 1 łyżeczka pieprzu
  • 1 łyżeczka czerwonej papryki
Przygotowanie:
Do gotującego się bulionu (lub wody z kostkami rosołowymi domowej roboty) wrzucamy obrane ziemniaczki, pokrojoną botwinkę  i marchewki. Gotujemy około 20 minut i dodajemy pokrojoną pietruszkę, lubczyk, kolendrę i miętę. Przyprawiamy pieprzem, papryką i sosem sojowym. Na sam koniec dodajemy czerwoną soczewicę i gotujemy około 10 minut, tak by zachowała swój kształt i nie rozgotowała się (moja się niestety rozgotowała, więc efekt na zdjęciach nie jest taki, jaki chciałam). Gotowe!







środa, 25 czerwca 2014

Fritatta z kaszą jaglaną, botwinką i jarmużem

W końcu dorwałam jarmuż. Pomimo tego, że targ warzywny mam tuż przy pracy, zawsze przychodziłam za późno. A to właśnie ktoś przed chwilą kupił ostatni, a to Pani przede mną zażyczyła sobie dwa, które się ostały. Pech nie dawał mi spokoju przez kilka dni, aż w końcu udało mi się go upolować. Znów ostatni! Ale jest. Będzie frittata, a później zupa :)

Składniki:
  • 1/2 szklanki ugotowanej kaszy jaglanej
  • 1/2 szklanki botwinki
  • 1/2 szklanki jarmużu
  • 2 ząbki czosnku
  • 4 jajka
  • 1 łyżka czarnuszki
  • 1 łyżeczka kurkumy
  • 1 łyżeczka chili
  • 1 łyżeczka pieprzu
  • 1 łyżeczka czosnku niedźwiedziego
Przygotowanie:
Kaszę jaglaną zalewamy wrzątkiem, płuczemy i zmieniamy wodę, dolewamy 1 szklankę wrzątku. Następnie gotujemy bez mieszkania, aż kasza będzie gotowa. Odstawiamy do ostygnięcia. Do miski dodajemy jajka, czarnuszkę oraz wszystkie przyprawy. Dokładnie mieszamy i dodajemy lekko ostudzoną kaszę jaglaną. Na patelnię wrzucamy pokrojoną botwinkę oraz pokrojony i oczyszczony z łodyg jarmuż. Dusimy na łyżce oliwy z dwoma obranymi i wyciśniętymi ząbkami czosnku, aż warzywa zmiękną. Do okrągłej formy przelewamy masę z jajek i kaszy jaglanej, następnie dodajemy warzywa z patelni. Pieczemy w rozgrzanym do 200 stopni piekarniku około 25 minut.